Dotyczy ona „zbadania zgodności trybu wydania rozporządzenia MEN wprowadzającego jedną godzinę lekcji religii tygodniowo” – czytamy na oficjalnej stronie episkopatu.
MEN: postanowienie TK nie wywołuje skutków prawnych
Przypomnijmy, że już w ubiegłym roku, również po petycji episkopatu i Polskiej Rady Ekumenicznej, I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska zaskarżyła do TK nowelizację rozporządzenia w sprawie organizacji lekcji religii. Zgodnie z nim dyrektorzy szkół lub przedszkoli mogli łączyć dzieci z różnych klas w jedną grupę. Jeśli zbyt mało chodziło ich na religię.
TK orzekło wtedy, że rozporządzenie MEN jest niezgodne z ustawą o oświacie, która nakłada na ministra obowiązek porozumienia się z władzami kościołów i związków wyznaniowych.
MEN w odpowiedzi stwierdził, że postanowienie TK nie wywołuje skutków prawnych, a rozporządzenie zostało wydane zgodnie z prawem i obowiązuje.
Episkopat: sprawa dotyczy istotnego interesu publicznego
Teraz biskupi chcą, żeby TK zbadał zgodność trybu wydania rozporządzenia ze stycznia tego roku przez ministrę edukacji z ustawą o systemie oświaty.
Jak napisali w swojej petycji, „sprawa dotyczy istotnego interesu publicznego, takich wartości jak: poprawność legislacji, realizacja konstytucyjnego wymogu konsensualnego regulowania stosunków między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi, ochrona pracy, zakaz dyskryminacji, prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami oraz prawo dzieci i młodzieży do wychowania i opieki, odpowiednich do wieku i osiągniętego rozwoju”.
Przypomnimy, że od 1 września 2025 roku uczniowie będą mieli jedną lekcję religii lub etyki tygodniowo. Będą się one odbywały albo przed, albo po obowiązkowych zajęciach edukacyjnych uczniów.
Napisz komentarz
Komentarze