Co dalej z pomnikiem na placu Bohaterów?

Może tak obok żołnierza polskiego postawić oficera armii pruskiej Ewaldona Christiana von Kleista

Łapy precz od placów pomników cmentarzy.

NIE dla gwiazdy czerwonej. Wreszcie zostanie usunięty ten pomnik. Wielu nie rozumie intencji usunięcia. Przez wiele lat na tym placu i przed tym pomnikiem dochodziło do absurdalnych sytuacji gdzie składano kwiaty w dniu 1 września żołnierzowi Armii Czerwonej, który zaatakował nasz kraj w dniu 17 września 1939 r. Przecież żołnierz z czerwoną gwiazdą wywoził na Sybir, okradał polski lud, niszczył i grabił polskie miasta oraz tereny przyznane Polsce pojałtańskiej. Kwiaty składali przedstawiciele edukacji słubickiej i słubiccy Sybiracy. Sytuacja która by się komikom nie śniła a w Słubicach to miało miejsce. Wreszcie zniknie ten pomnik. Przed rozbiórką proponuję festyn. WIELKIE BRAWA DLA IPN i PRAWDY HISORYCZNEJ i PRZYZWOITOŚCI. Proponuję czcić co Polskę stanowi.

Burzenie pomników miałoby sens, gdyby z przestrzeni publicznej zniknęły osoby zakorzenione w poprzednim systemie. Obecne partie polityczne, media i wszelkiej maści ośrodki decydujące o kreowaniu opinii przesiąknięte są elementem z poprzedniego systemu.Ale moim zdaniem trzeba wysłać sygnał - a tym sygnale będzie rozbiórka tego kiczu i badziewia.

Nie kierujmy się emocjami, miejsce tych postaci czyli słubickich dwóch śpiących dawno powinny znaleźć się na "śmietniku historii" byłoby najlepsze. Nowy pomnik moim zdaniem (miałem wiele telefonów) powinien nawiązywać do dziedzictwa wielkiej Rzeczypospolitej, czyli poświęcony dla Białego Orła. TAK dla nowej nazwy dla placu i pomnika. PLAC i POMNIK ORŁA BIAŁEGO. To ważka sprawa, BRAWO IPN i Pan Prezes T. Nawrocki. Należy usunąć wszelkie ślady bolszewików. Fundament powinien być nieskalany.

EDUKACJA!!! Jawność i otwartość w działaniu i podejmowaniu decyzji. Pokora w uznaniu wiedzy i kompetencji fachowców i ludzi, którzy badaniem historii zajmują się zawodowa. Jak każdy pomnik powinna konstrukcja nieść przesłanie dla obecnych i przyszłych pokoleń. NIE ZEPSUJCIE TEGO i tego się najbardziej obawiam, że w obecnej sytuacji wyjdzie z tego następny słubicki "McDonald" - pomieszanie z poplątaniem czeli wielkie ... .

Pan M.O. chce razem z radnymi RM decydować o wizerunku tego placu pod względem pomnikowym. Ta grupa osób powinna zostać na początku porządnie wyedukowana historycznie oraz zaszczepione im idee wolności obywatelskiej i niepodległości. Podejście do wartości patriotycznych-niepodległościowych tych osób widać na uroczystościach w czasie świąt narodowych i świąt państwowych będących w kalendarzu. Włodarze do dnia dzisiejszego wstydzą się z otwarcia Placu Żołnierzy Wyklętych (brak informacji na stronie internetowej UM oraz w wydaniu gazety słubickiej z dnia 8.04.2022 r.). Po owocach tych osób poznajemy.

Po konsultacjach z wieloma mieszkańcami nadodrzańskiego grodu ustaliliśmy że na postumencie powinny pojawić się dwie postacie zacny obrońca granicy żołnierz Wojsk Ochrony Pogranicza ze strażnicy WOP w Rybocicach oraz zaprzyjaźniona postać niemieckiego antyfaszysty z miejscowości Schwetig (obecnie Świecko). Te postacie bardzo by się zaprzyjaźniły, byłyby wzorem dla innych do naśladowania. Nasze miasto byłoby pierwsze - należy dążyć do pojednania. Mamy w naszym grodzie pomnik Wikipedii. Turyści przyjadą podziwiać i wydawać złotówki i euro. Do góry głowy włodarze i rajcowie miejscy i wiejscy. Bądźcie awangardą. Przy odsłonięciu tego pomnika stanęłaby warta honorowa harcerzy słubickich z hufca ZHP im. Lubuskiej Brygady WOP. Do dzieła!!!

Bardzo proszę Państwa nie oddawajcie decyzji słubickim bezradnym ani politykom, którzy szukają skoczni. Słuchajcie ludzi zza miasta widzących ten projekt trochę z dystansu, którzy opierają swoją opinię naukowo i nie podniecają się, nie budzą chęć podziału mieszkańców. Nie słuchajcie niby pseudo historyków lokalnych czerpiących wiedzę z paczek po czipsach i to jeszcze niemieckich. Sprawa jest bardzo poważna i należy jej się szacunek poparty argumentami i faktami historycznymi. Przy dominacji nad miastem wierzy ku czci pruskiego oficera nie spodziewam się poważnych decyzji z gremiów niby samorządowców. i aż boję się decyzji historyko-matołków.

Łapy precz od pomnika

Sztandar wyprowadzić !!!