"Cykl „Genesis” to opowieść o kobiecie, o jej istocie, cielesności, darze dawania życia i zachodzących zmianach. To rozrachunek z cielesnością...
W poetyckich pozach, sylwetkowych, niedopowiedzianych ujęciach jawi się kobieta o nienagannych kształtach, pełna spokoju i wyciszenia. Harmonia ciała i umysłu wydają się być niepodważalne, stworzone do gloryfikacji i prokreacji, ale kula niczym talizman wszechświata łudzi swoim kształtem uznanym za symbol wieczności. Odbity w niej świat intryguje i wciąga. Jednak postać kobiety – w niezmiennie perfekcyjnej kuli coraz bardziej się wypacza. Burzy się harmonia, wkracza element zniszczenia, destrukcji. Nienaganna kula staje się krzywym zwierciadłem. Czas nie bywa łaskawy, nadje rytm początku i końca, zatacza koło. Tak więc genesis to początek i koniec, a może początek końca, koniec początku?"
Anna Panek - Kusz.
Napisz komentarz
Komentarze